Herbatka z kombuchy podbija serca fanów zdrowych suplementów nie od dziś. Napój z tego grzybka długowieczności, jak jest nazywany na świecie, dodaje witalności i energii. Kombucha wygląda w naturze jak gęsta galaretka. Może to nie zachęca, ale działa cuda i ów herbaciany grzyb stosowali już 2000 lat temu Azjaci i Rosjanie. Jest pełen witamin i składników odżywczych (żelazo, cynk, magnez, sód, potas, wapno, miedź). Niektórzy uprawiają go w domu. Tak jest zdecydowanie taniej, bo cena herbatki w sklepie jest dość wysoka.
Skoro kombucha dostarcza do organizmu witaminy i ważne składniki, a jak poprawia naszą skórę? Okazało się, że grzybek ten doskonale wygładza i zmiękcza naskórek, a zmarszczki stają się mniej widoczne. Kombucha rozjaśnia i oczyszcza skórę (dlatego tak lubimy tonik do twarzy Youth To The People z Sephory). Oczyszczanie to także ważny element pielęgnacji w przypadku skóry trądzikowej, a grzybek ten usuwa szkodliwe bakterie żyjące na skórze. Doskonale peelinguje, a dzięki zawartości kwasu mlekowego idealnie wygładza cerę. Pomaga też na włosy – ponieważ zawarte w nim witaminy z grupy B i C poprawiają ich kondycję.
Z wiekiem nasza skóra może się stawać coraz bardziej wrażliwa na nowe kosmetyki o skoncentrowanym składzie. I tu może pomóc kombucha, która z całym swoim bogactwem składu… nie podrażnia. Przekonałyśmy się o tym używając maski do twarzy marki Origins z owym magicznym grzybkiem i imbirem. Delikatne rozjaśniała i wygładzała twarz, nie powodując zaczerwienia. A wspomniany imbir dodatkowo oczyszczał pory. Po tej maseczce martwy naskórek był usunięty bez bólu a skóra stawała się gładka. Detoks dla wrażliwców. niestety od dawna nie widziałam jej w drogeriach Origins.
Oczywiście światowe odkrycia szybko pojawiają się w Polsce. I tak, tuż przed Wielkanocą, wpadła nam w ręce nowa linia marki Soraya, właśnie z kombuchą. Są tam kombuchowe kwasy organiczne i witaminy, a dodatkowo żeń-szeń. Już testujemy!
Również Perfecta wprowadziła balsamy nawilżające i odżywcze. A OnlyBIO całą linię z sześcioma produktami, które układają się w pełen rytuał pielęgnacyjny dla skór z niedoskonałościami – jest pianka do mycia, nawilżająco-matujący krem do twarzy, matujący płyn micelarny, tonik.
Kto ma zatem problemy ze skórą, walczy z trądzikiem i marzy o efekcie odświeżenia ten może spokojnie spróbować kosmetyków z tym grzybkiem. A każdy mógłby spróbować napoju z kombuchy.
Im więcej mam lat, tym temat urody jest ważniejszy. Wymaga pracy, uważności i dbałości. Tym chętniej o tym piszę.
