Jeśli już klienci pokochają jakiś produkt, firma go produkująca dwoi się i troi, by wymyślać wciąż jego nowe odsłony. Tak jak klasyczna czerwień w lakierze do paznokcie Semilac, czy różne wersje toniku rozświetlającego Pixi. Tak też jest z kremem LCC, uwielbianym przez wizażystów,
cenionym przez modelki i gwiazdy, a także wymagające mieszkanki Paryża.
Znany LCC, francuskiej marka dermokosmetyków Embryolisse doczekał się nowej odsłony.
Nowy, wielofunkcyjny, hipoalergiczny dermokosmetyk Lait-Crème Sensitive został stworzony z myślą o skórze wrażliwej i reaktywnej, a dodatkowo posiada te same właściwości i konsystencję jak kultowy Krem Odżywczo-Nawilżający (rekomendowany przez dermatologów bestseller paryskich aptek, który od ponad 70 lat stanowi sekret pięknej skóry). Kto próbował ten kocha wspomnianą kremowo-mleczną konsystencję klasyka.
Receptura Lait-Crème Sensitive posiada aż 98% składników pochodzenia naturalnego i jest bezzapachowa. Krem bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy, które dostarczają składniki odżywcze i chronią skórę przed agresorami zewnętrznymi. Efekt? Skóra odzyskuje jędrność, elastyczność i miękkość. Duże, apteczne opakowanie 100 ml to idealna pielęgnacja dla całej rodziny, również dzieci i niemowląt.
Co znajdziemy w składzie tego hitu z francuskich aptek?
- proteiny soi – nawilżają i dostarczają skórze niezbędnych aminokwasów,
- aloe vera – zawierający naturalne witaminy, minerały i niezbędne kwasy tłuszczowe. Nawilża i koi.
- masła shea i wosk pszczeli o działaniu ochronnym oraz uelastyczniającym
- olejki zmiękczające pochodzenia naturalnego o działaniu ujędrniającym.
Im więcej mam lat, tym temat urody jest ważniejszy. Wymaga pracy, uważności i dbałości. Tym chętniej o tym piszę.
