Dzięki Edytce odkryłam Love Skin Food i powiem Wam… uwielbiam. Tym razem marka stworzyła coś niebywałego! Masło do twarzy z niebieską spiruliną i drobinkami złota 24K!
Niebieska spirulina to drogocenna alga, której antyoksydacyjne właściwości znali już Aztekowie, oraz na drugim krańcu globu – Aborygeni. Jak działają przeciwutleniacze? Pomagają zwalczać wolne rodniki, wpływające na starzenie się skóry człowieka. Czyli typowe działanie anty-ageing. Sprawdzone!
W dodatku, jak wszystko w Love Skin Food, nadaje się w całości do zjedzenia. Choć oczywiście szkoda byłoby zjadać tak ekskluzywny krem. CO znajdziemy w środku? Hmmmm, skarby! To kompozycja składników głęboko odżywiających i dodających zdrowego blasku. Używam go jako maskę na noc, zawsze na lekko zwilżoną skórę. Efekt? Skóra zyskuje jędrność i jest bardziej napięta.

Co poza złotem? Pyszne i tłuste awokado, a także naturalne oleje roślinne i niebieska spirulina, tworzą kompozycję bogatą w witaminy A, B, C, D, E, K i minerały. Ta wyjątkowa mieszanka składników, uszlachetniona została płatkami 24-karatowego czystego złota, które stymulują wzrost kolagenu i odtwarzanie komórek. Organic Beauty Ageing Gold 24k Face Butter obiecuje mi opóźnienie procesu starzenia i odżywienie skóry. Oby! Ale już dziś mam prawdziwą rozkosz ze stosowania. Najlepiej na noc. Otula i konsystencją i zapachem.
