Tego warto szukać w kremach! Okrzyknięty następcą retinolu, naturalny składnik zbliżony do retinolu czyli bakuchiol ma jego większość właściwości, ale nie uczula i nie jest wrażliwy na słońce. Dla osób, których skóra reaguje na retinol podrażnieniem z pomocą przyjdzie właśnie on – bakuchiol.
To substancja pochodząca, podobnie jak retinol, z retinoidów. Tyle, że botanicznych. Pozyskuje się go z zioła Psoralea corylifolia czyli ziela Babchi, znanego też jako Babći, Ba Gu Zhi lub Bakuchi. Roślina ta znana jest pod różnymi zwyczajowymi nazwami. Ma działanie antybakteryjne, które już przed wiekami odkryli Chińczycy, lecząc nią podrażnienia skóry. Podobnie używali zioła lekarze ajurwedyjscy.
Wyciąg z tej rośliny ma wiele zalet przebadanych już przez współczesnych kosmetologów. Wygładza zmarszczki, poprawia koloryt, niweluje przebarwienia i spłyca bruzdy. Dzięki swojemu działaniu odkażającemu doskonale pomaga w leczeniu trądziku. I, co ważne, nie podrażnia skóry, tak jak retinol znany z kremów. W przeciwieństwie do niego bakuchiol nie jest czuły na światło słońca.