Wiecie dlaczego tak poleca się jedwabną pościel, poszewki na poduszki, apaszki i opaski na oczy? Jedwab ma naturalne właściwości nawilżające i chłodzące. Latem cudownie chłodzi i przynosi ulgę. Jest też higroskopijny, a to oznacza, że wchłania wilgoć. Ale przede wszystkim jest przyjemny w dotyku.
Ponieważ jedwab od tysiącleci był najszlachetniejszą i bardzo kosztowną tkaniną, tajemnice jego wytwarzania były kiedyś bardzo pilnie strzeżone. Szczęśliwie to historia, a jedwab powstaje dziś w tak wielu miejscach na świecie, że stać nas na wyprodukowane z niego cuda.

Pozyskuje się z kokonu jedwabnika morwowego lub jedwabnika dębowego. Jest delikatny i hipoalergiczny, dlatego kochają go alergicy. I oczywiście jest piękny. Idealny na pościel, kolorową apaszkę, ale także na opaski na oczy. Ostatnio wpadły nam w oko takie opaski polskiej marki BILQUIS. Jedwab jest tak delikatny, że nie odciska się na skórze i nie zostawia zmarszczek lub śladów, które mogą być spowodowane maską. Opaski te są też przewiewne. Jedwab jest całkowicie naturalny i hipoalergiczny oraz zawiera naturalne białko i szereg aminokwasów, które pozytywnie wpływają na skórę i zachodzące w niej nocą procesy. Opisywałam Wam cudowny peeling z użyciem kokonów jedwabników przy masażu samurajskim. Jedwab wciąż krąży wokół mnie…
Jedwabne maski do oczu są również dobre dla osób z podrażnieniami i chorobami skóry, takimi jak wypryski czy uczulenia. Delikatny materiał koi i łagodzi skórę. Co ciekawe, naturalny jedwab nie przyciąga żywych alergenów, takich jak roztocza, ale też kurzu, pyłków i innych alergenów unoszących się w powietrzu, co pozytywnie wpływa na oddychanie i skórę.

Poza tym to idealny pomysł na prezent. A najlepiej w komplecie z jedwabną piżamą, koszulkami do spania i szlafrokiem. Tylko nie zapomnijcie o dokładnym demakijażu przed snem i kremem na noc. Wtedy już macie komplet.