Mediolan jest cudowny. Mam z nim wiele wspomnień. Wiele razy odwiedzałam go zawodowo, to zawsze były ekscytujące podróże. Kiedyś przyjechałam tam z bliską osobą i poznałam wtedy cudowną osobę, Dorotę, która mieszka w Mediolanie na stałe, zajmuje się designem i ma cudowne studio przy Naviglio Grande. Dorota wciąż jest w moim sercu i życiu. Kiedy indziej byłam z rodziną, a jeszcze innym razem z córką. Wtedy szwendałyśmy się po galeriach sztuki i Monte Napoleone a także popijałyśmy prosecco z widokiem na Duomo. Zawsze coś innego, zawsze inne emocje. Nie byłam tam nigdy na klasycznej randce, ale byłoby to z pewnością genialne. Bo miasto ma zmysłową energię i pachnie przygodą.
A jak pachną perfumy MONTALE „Rendez-Vous a Milan”? Energią i witalnością, radością życia tu i teraz. Pierwsze wrażenie jest świeże – nuty głowy to palona kawa, świeża tajska bazylia i miodowy melon. Mniam. Potem robi się słodko i światowo – bo w nutach serca jest róża bułgarska, włoska bazylia, goździk z Indonezji oraz francuska tuberoza. Na koniec otula ciepło, komfort i zmysłowość, ponieważ w nutach bazy znalazła się słodka wanilia, gorące toffi, zmysłowe piżmo i ambra. Niesamowite połączenie! Od razu zwróciło moją uwagę w perfumerii Quality Missala. Lubię bardzo!
Za każdym razem gdy używam tych perfum, myślę o wypadzie do Mediolanu. Same dobre chwile tam były. Same zachwyty zarówno fantastyczną modą, zabytkami, galeriami, ludźmi, architekturą, klimatem niespodzianki, która wisi w powietrzu.