La Mer – krem z morza

Symbol luksusu i pielęgnacji z najwyższej półki. La Mer. Najsłynniejszym kosmetykiem marki jest krem nawilżający La Mer – od niego zaczęła się historia tej niezwykłej firmy.

A było tak. Pewien fizyk, dr Max Huber, podczas jednego z doświadczeń w laboratorium w latach 50. poparzył się. Szukał czegokolwiek, co przyniosłoby ukojenie i postawił na algi morskie Giant Sea Kelp, zwane wielkomorszczem, które w 24 godziny potrafią urosnąć nawet pół metra. W wyniku fermentacji wodorosty przekształciły się w złoty ekstrakt, czyli „bulion”, zwany The Miracle Broth. Okazało się, że tak jak prawdziwy bulion leczy przeziębienie, tak bulion marki La Mer leczy skórę. Eliksir ten wykazuje działanie regeneracyjne, nawilża i ujędrnia. Przepis na sukces gotowy. Eksperymenty na wielkomorszczach trwały jeszcze kilkanaście lat, a ich finałem był jeden z najsłynniejszych kosmetyków świata czyli pierwszy, nawilżający krem La Mer czyli „krem z morza”. Po śmierci założyciela firmy brand odkupił koncern Estee Lauder i uczynił z niego najbardziej luksusową markę w kosmetyce.

Do dziś firma stosuje stare, sprawdzone receptury i opiera je na odkryciach założyciela. Wielkomorszcze są zbierane ręcznie w okolicach Vancouver, umieszczane w lodzie i transportowane samolotem do laboratorium. Każdy słoiczek napełniany jest ręcznie. Krem po rozgrzaniu w dłoniach zamienia się w lekki olejek i błyskawicznie wchłania się w skórę. Konsystencja jest niezwykle przyjemna. Po prostu… luksusowa.

Agnieszka
Agnieszka

Im więcej mam lat, tym temat urody jest ważniejszy. Wymaga pracy, uważności i dbałości. Tym chętniej o tym piszę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *