To jeden z ostatnich hitów kosmetycznych! Skąd ta popularność? Śluz ślimaka to wspaniała esencja, bogata w allantoinę, kwas glikolowy, kolagen i elastynę, pełna witaminy E, A i C. Składniki te napędzają regenerację i ujędrnienie skóry a także odżywiają, nawilżają i odżywiają. Dlatego właśnie śluz ślimaka zyskał słuszny tytuł eliksiru młodości.

No dobrze, zatem kiedy go stosować? I jak? Na to drugie pytanie odpowiedź jest prosta – regularnie. A kiedy? Gdy doskwierają ci poważne zmiany skórne, kiedy masz trądzik i chcesz wyciszyć stany zapalne a także gdy postanawiasz walczyć z przebarwieniami.
Jeżeli jeszcze nie jesteś przekonana/y- śluz ślimaka dobrze spłyca zmarszczki. Szczególnie te pierwsze. Krem ze śluzem ślimaka to kosmetyk przeznaczony dla wszystkich, którzy pragną zatrzymać młody i zdrowy wygląd skóry, najbardziej jednak polecam go osobom posiadającym wrażliwą i suchą cerę lub na nawracające problemy skórne. Co więcej – zawarty w tym śluzie kwas glikolowy działa złuszczająco i rozjaśniająco. Pozwoli na poprawę kolorytu skóry oraz pozbycie się zbędnego, martwego naskórka. Aha, jeśli myślicie, że ślimaki cierpią przy pobieraniu śluzu od razu uspokajam – nie jest tak. Są hodowane i doskonale karmione roślinami a samo pobieranie śluzu odbiera się niezwykle delikatnie. Okazało się, że zdenerwowany ślimak wypuszcza do śluzu toksyczne substancje, dlatego hodowcy traktują swoje ślimaki jak prawdziwe królewny.

Boisz się, że skoro to śluz…. to będzie fuuuuuuj? Myślisz, że kosmetyki ze śluzem dziwnie pachną albo mają nieprzyjemną konsystencję? Nic bardziej błędnego. Polecam wypróbować próbkę w Sephorze i sprawdzić samemu, pachnie pięknie i cudownie się wchłania. Sama będąc na wakacjach na Zanzibarze znalazłam takiego specjalnego ślimaka i przykładałyśmy go z dziewczynami do buzi, przeżycie niesamowite, cera dziękowała blaskiem i zdrowym rumieńcem! Po powrocie do domu kupiłam krem marki #orientana ze śluzem ślimaka i bardzo podobała mi się jego konsystencja i działanie. Można zacząć przygodę od maseczki z tą substancją. Ciekawe, czy się Wam spodoba.